W środę 1 czerwca uczniowie klasy pierwszej, wraz z wychowawczynią Jolantą Rogaczewską i opiekunami – rodzicami dzieci – odbyli wycieczkę do Rowów.
Naszą wycieczką rozpoczęliśmy od spotkania z płetwonurkiem panem Mariuszem Petrykiem, tatą Zuzi. Pan pokazał nam strój płetwonurka i sprzęt, który musi mieć na sobie, odpowiadał także na nasze pytania. Pozwolił nam podnieść ….. no właściwie spróbować podnieść butlę z tlenem, każdy bardzo się starał, ale …. ona waży 30 kg. Z zainteresowanie oglądaliśmy piankę, płetwy, rękawice, maskę z różnymi rurkami, kompas. Potem pan zanurkował i wyłowił ogromny bursztyn. Na koniec zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie i poszliśmy do leśniczówki.









Tam było ognisko, kiełbaski i wspólna zabawa. Później zwiedzaliśmy muzeum SPN, oglądaliśmy małe kaczuszki, gąski i kurczaczki. Bawiliśmy się z kotem, który nie miał sierści – egipski – i z kotem, który był bardzo puchaty.








Byliśmy też na lodach. Malowaliśmy sobie twarze kredkami barwy białej i czerwonej. Przydadzą się nam na mecze.


Zadowoleni wróciliśmy do szkoły. Dziękujemy wszystkim, dzięki którym wycieczka była tak udana.